Ukazał się dziś nowy wywiad z Julą, który przeprowadziła Patrycja Ceglińska.
Patrycja Ceglińska: Czy pracujesz teraz nad czymś?
Jula: Tak, aktualnie kończę drugą płytę i z tego, co ustaliliśmy z wydawcą na dzień dzisiejszy to płyta wyjdzie w czerwcu. Jeszcze konkretnej daty premiery nie znamy, ale podejrzewam, że być może w przyszłym miesiącu wyjdzie kolejny singiel promujący.
Fani pewnie nie mogą się doczekać, bo zapowiedź była już na styczeń…
Zgadza się. Tak naprawdę nie można wszystkiego przewidzieć. Są różne rzeczy opóźniające, a żeby zrobić „kupę” i ją wydać to to też nie jest wielka filozofia. Ja jestem perfekcjonistką i jeśli wydaję płytę to słucham jej milion razy i ciągle coś poprawiam, dlatego to tyle trwa. Najpierw ja muszę być zadowolona, a dopiero potem mogę to komuś pokazać.
Nie przeszkadza Ci ten perfekcjonizm?
Czasami przeszkadza i muszę przestać się tak przejmować, bo zwariuję. Znajomi mi mówią, że powinnam się cieszyć i nie zamartwiać szczegółami.
Zaskoczysz nas nową płytą?
Mam nadzieję, że tak. Kilka osób z najbliższego grona już słuchało płyty i stwierdziło zgodnie, że jest to zdecydowanie coś innego. Zawsze ich pytam o zdanie, są świeżymi odbiorcami tego, co robię. Ja nie jestem w stanie być obiektywna.
Jesteś młoda i zakochana, a śpiewasz smutne piosenki. Skąd taka tendencja?
Szczerze mówiąc, nie wiem. Pierwszy utwór napisałam o niespełnionej miłości i on poszedł dalej. Potem zaczęłam dostawać maile, wiadomości, że komuś pomogłam i tak naprawdę ludzie to kreowali. Bardzo dużo historii jest opisanych w tych utworach. Co prawda to nie są do końca moje historie, ale są to historie wielu ludzi, którzy pisali do mnie. Natomiast na tej nowej płycie staram się skupiać nie tylko na tej nieszczęśliwej miłości, więc mam nadzieję, że już nie będę klasyfikowana tylko jak ta, która pisze o złamanym sercu.
Masz kogoś kto Cię inspiruje? Kogo cenisz?
Idoli mam sporo, ale staram się robić coś innego, nie odtwarzam tego, co już było. Bardzo cenię Kasię Kowalską, Paramore, Katy Perry i mogłabym długo wymieniać. To są osoby, których z chęcią kupiłam płyty i słucham ich w samochodzie. Gdybym miała jednak wskazać jeden mój muzyczny autorytet byłoby to zdecydowanie Paramore.
Paramore to taki specyficzny klimat.
Zdecydowanie. W ogóle moim marzeniem byłoby tworzyć taką muzykę, tylko że w Polsce nie do końca by się to sprawdziło. Mogłabym zrobić taki projekt tylko dla siebie, żeby spełnić się w takiej muzyce.
Polska muzyka jest postrzegana dosyć negatywnie. Jak Ty oceniasz polską scenę muzyczną?
Ja uważam, że polskie utwory są niedoceniane. W radiu są puszczane dopiero od godziny 24 i jak jadę samochodem w tych godzinach to robi mi się głupio. Mamy mnóstwo wspaniałych polskich artystów ze wspaniałymi polskimi utworami i uważam, że jest to bardzo zaniedbywane i nie jestem w stanie zgodzić się z tym, że zagraniczni artyści są lepsi.
Polski rynek muzyczny opanowało młode pokolenie. Myślisz, że jest miejsce dla Was wszystkich?
Ja mam swoją rzeszę fanów i myślę, że tych ludzi starczy dla każdego. Jeśli ktoś jest twoim prawdziwym fanem to nie odejdzie tylko dlatego, że przyszedł ktoś nowy. Poza tym ja nie chcę, żeby ktoś skupiał się tylko i wyłącznie na mnie, bo ja też słucham różnych artystów. Nie można skupiać się tylko na jednym artyście. Ja tym wszystkim młodym ludziom życzę powodzenia, bo dla każdego na pewno znajdzie się miejsce.
W sieci pojawiły się kolejne dwa nowe zdjęcia z sesji promującej drugi album Juli, już teraz możecie zobaczyć je w naszej galerii!
Dodatkowo, Jula poinformowała swoich fanów ostatnio na facebook’u, że szykuje dla nas niespodziankę. Dziś już wiemy, że niebawem poznamy listę piosenek, które znajdą się na nowej płycie, która ma mieć swoją premierę w czerwcu.
Dokładny wpis z facebook’a Juli:
Uwaga uwaga :) !
Wczorajsza niespodzianka przedłużyła się o jeden dzień, ale już dziś podam Wam track listę mojej drugiej płyty :D !
Kto czeka :>?
Oczywiście my czekamy, gdy tylko pojawi się lista Was poinformujemy :))
Wczoraj (8.04.2014) odbyła się premiera płyty „Young Stars”, na której znajduje się między innymi utwór Juli „Przed Siebie”. Z tej okazji również tego samego dnia każdy mógł udać się do empiku w Warszawie po podpisów artystów, których można usłyszeć na krążku. Naturalnie pojawiła się także Jula, zapraszamy do oglądania zdjęć (choć niskiej jakości) z wczorajszego wydarzenia :-)
Jeśli ktoś chce zakupić konkretny utwór z płyty, a nie koniecznie cały album, to zapraszamy na muzodajnia.pl, gdzie od paru dni jest już taka możliwość ;-)
EDIT. WYWIAD Z WYDARZENIA :-))
W dzisiejszym odcinku (04.06) programu ”Nasz Nowy Dom”, można było zobaczyć Julę. Program opowiada o losach rodziny, która ma złe warunki mieszkaniowe, a nie ma pieniędzy na ich poprawę. Przy okazji tworzenia nowego mieszkania, spełniane są również marzenia uczestników. Marzeniem kilkunastoletniej Kasi było pójście do studia telewizyjnego 4funTV, gdzie przy okazji nagrywania ”Wywiadowni” pojawiła się tam Jula, która zamieniła z Kasią kilka słów, a ta – jak sama przyznała – była z tego spotkania jeszcze bardziej zadowolona, niż z wizyty w 4funTV :) Oglądaliście?
W naszej galerii pojawiło się już kilka screenów z programu. Więcej zdjęć będziecie mieli, gdy klikniecie w któreś ze zdjęć :)
Jak już byliście przez nas wcześniej informowani, Jula specjalnie na rzecz nowego projektu wytwórni My Music nagrała utwór pt. „Przed siebie”. Dziś miał on premierę w radiu Eska – Young Stars, tych co nie chcą czekać na jego odsłuchanie w radiu, zapraszamy poniżej :))